Uwolnijmy poezję

Masz dość siedzenia w domu? Pozwól chociaż słowom wylecieć do miasta!

„Poezja, nawet pozornie najbardziej fantastyczna, zawsze jest buntem przeciwko sztuczności, buntem, w pewnym sensie, wobec rzeczywistości
– James Joyce

Zrodził się pomysł, by ten trudny czas, w którym z niezwykłą dotąd wrażliwością obserwujemy to, co się wydarza wokół i w nas samych, w niecodzienny sposób urozmaicić. Poznańskie murale witają spacerowiczów pięknymi strofami Wielkich Poetów. Pewnego dnia pojawił się na murze mój niezgrabny debiut. Nic to. Pojawią się kolejne. Ufam, że będzie ich dużo.

Zapraszamy,
zaglądaj do nas
od czasu do czasu

Wiersze pojawiają się raz w tygodniu na poznańskich murach. Poetyckie manifesty publikowane będą także tutaj.

Pierwszy wpis już na blogu. Tam też lada dzień pierwsze wiersze naklejone na murach.